[sylwiani]

Napisane przez alice'

A ja sobie tak wymysliłam, że skoro nie ma nigdzie tej Avenki 50-tki to może na razie kupię niższą (niższe faktory były). Mój mąż przeszukał cały internet i nigdzie nie znalazł upatrzonej przeze mnie Avenki dla cery mieszanej. Przecież i tak szybko zużyję, bo wklepując odpowiednią ilośc filtra opakowanie powinno starczyć na 35 dni tylko. A teraz raczej słońca mniej, a ja w sumie przebywam na powietrzu z pół godziny dziennie (do pracy i z powrotem). Dużo sie uczę (egzamin państwowy) i w domu siedzę. Chyba lepsza ta niższa Avenka niż nic, a na zapychające La Roche i pryszcze pozwolić sobie nie mogę, bo za duzo pieniędzy i nerwów zainwestowałam aby je wyleczyć. Kasy tez nie mam aby testować kolejne kosmetyki (la Roche do wywalenia za 55 zeta), a po recenzjach i przeznaczeniu tej Avenki uważam że jest najmniej ryzykowna. Tym bardziej że Avene kremy dobrze toleruję a z la Roche nawilżający zaczął mnie uczulać i zapychać i dermatolog kazała odstawić. Nawiasem mówiąc broda nie toleruje niczego i tam i tak smarowac sie nie będę.
Chciałabym tez zapytać: rozumiem że lżejsze są emulsję (od kremów) tak? Bo ta upatrzona Avenka to właśnie emulsja:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20790.

http://www.aptekaslonik.pl/prod_info...roducts_id=659
tutaj jest, ale nie znam tej apteki
z doświadczenia wolę krem od emulsji, bo ładniej się wchłania, można znaleźć także w innych miejscach na wizażu wypowiedzi, że paradoksalnie krem się lepiej wchłania od emulsji, wg mnie niejako zasycha na twarzy i dzięki temu się mniej klei niż emulsje
dodam, że testowałam emulsję 50+ i cleance 40

te emulsje nie są koloryzujące
na wszystkie kremy z filtrem można używać podkładu avon relaksujący (albo jakoś tak), jego zaletą są jasne odcienie i nie tworzenie maski, a także cena
jednak każdy musi poszukać czegoś dla siebie

nie polecam jednak rezygnacji z filtrów, bo można się nabawić przebarwień, które są na tyle zdradliwe, że potrafią wyłazić nawet po kilku latach, a walka z nimi trudna i uciążliwa (wiem niestety z własnego doświadczenia )

powodzenia