2006-09-07, 20:26
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Wiadomości: 7 096
|
Jak wyglądać cały czas świeżo ?
Cześć dziewcazyny, zwracam sie tu do was po rade... Bo już mam dość tego
Otoz, jak ktoś już czytał moje wątki to wie, że jestem uczennicą.
Nie mam idealnej cery, więc potrzebuje lekkiego makijażu (korektor punktowo, jakiś lekki puder matujący + odrobina bronzera na moje blade lica).
Rano wszystko jest w porządku, buźka suchutka, naturalna, ślicznie umalowana... A co jest po 2-3 lekcjach?
Korektor się "waży" i oczywiście spływa, po pudrach ani śladu, twarz świecąca jak żarówa a w dodatku tłusta jak nie wiem co
Jak jestem w domu bez żadnego makijażu to przecieram tonikiem (nawet co jakieś pół godziny, tak mi się szybko przetłuszcza broda, czoło i nos) a w szkole?
Bibułki na długo nie pomagają.
Korektor i tak się "waży", po pudrach ani śladu. A o jakichkolwiek kremach koloryzujących i wyrównujących koloryt nie ma mowy, zaraz płyną O podkładach nawet nie mówie, chociaż i tak ich nie używam.
Dziewczyny poradźcie mi coś Już nie wiem co z tą skórą robić
Ps. Przepraszam jeśli dział nieodpowiedni, ale wahałam sie między kosmetyka a wizażem bo to jest problem że tak sie wyraże "pół na pół".
|
|
|