[Camilla]

Ja Tormentiolu nie stosuje na syfki, wystarcza mi pasta cynkowa lub acne-sulf (czasamai używam tez olejku herbacianego, można kupic w aptece za 7 zł, ale używać rozcieńczonego).Za to tormentiol działa rewelacyjnie na wygojenie i zblednięcie świeżych ( tych starszych też, ale wymaga to większej cierpliwości) blizn i czerwonych placków po pryszczach.Po odpadnięciu strupka (jeśli np. nie wytrzymuję i musze go wydusić ) już po 4 zastosowaniach na noc czerwony, placek jest jaśniejszy, a po jakiś 2 tygodniach nie mam go wcale. Dla mnie właśnie najlpszy jest do tego tormantiol.
Kiedyś pamietam wychodził mi taki podskórny okropny pryszcz, na noc zastosowałam mieszanke tormentiolu z maścią cynkową. Zakleiłam to miejsce plasterkiem, żeby o poduszke nie wytrzeć i nad ranem było już widać ropę p, po południu obrał się cały, nakułam go lekką igiełką i wydusiłam przez husteczkę higieniczną (nie mogłam wytrzymac, nie chciałam chodzić z czymś takim na samym środku policzka).Kiedy zrobił mi się strupek nałożyłam na niego od razu tormentiol, strupek szybko odpadł (po jakiś 3 dniach) i potem dalej nakładałam tormentiol. Po jakiś 2 tyg. nie było śladu na skórze, że w ogóle w tym miejscu był kiedyś pryszcz.
Pozdrawiam i powodzenia z Tormentiolem życzę
Kamila