Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - farbowanie po dekoloryzacji
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-08-06, 21:29   #1
Atreyka
Raczkowanie
 
Avatar Atreyka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Toruń/Bydgoszcz
Wiadomości: 89

farbowanie po dekoloryzacji


Ja wiem, że temat przewałkowany na wszystkie możliwe sposoby, ale chyba stąd się bierze zakładanie nowych wątków, że każdy chce mieć od razu pod swoją historię odpowiedzi. Z góry przepraszam, wiem, ze robię źle....
Do rzeczy.
Z natury mam jasny blond. Farbowałam na czarno 10 lat (nie wyglądały sztucznie, bo na jasnym blondzie odcień był naturalnej czerni- wszystkim się podobało i oprócz najbliższych nikt nie wiedział, że w ogóle farbuje włosy.) Zbliżam się do 30-stki także stwierdziłam, że trzeba w końcu coś zmienić. Zamarzyło mi się powrotu do natury.
Zrobiłam dekoloryzację u fryzjerki. Bardzo źle schodził kolor, aż była zdziwiona. Najwyraźniej kolor wżarł się na potęgę. Po zabiegu nałożony został jasny naturalny blond, wyszło w miarę ok. Wiadomo, że blondu za pierwszym razem się nie uzyska po czarnej farbie- włosy były takie rudawe trochę na końcach, jaśniejsze od głowy itp. ale ogólnie nie było źle.
Problem zaczął się już po pierwszych myciach głowy. Wiadomo, że jak poszłam do fryzjerki to miałam już odrost spod czarnych włosów moich jasnych blond (i może to był błąd?) Kolor sprał się się tak, że byłam rudawa na 3/4 długości a odrost biały wręcz. Ale usłyszałam, że po kolejnym nałożeniu farby będzie już lepiej, bo po dekolor. zawsze tak jest, że się kolor nie trzyma. Także farbnęłam tą samą farbą fryzjerską (już w domu) i byłam zachwycona, ale tylko do następnego umycia Kolor zszedł praktycznie całkowicie a odrost biały wręcz. Jakby nie przyjmował farby w ogóle.
I tu chcę zadać pytanie: czy to fryzjerka coś spieprzyła, że te moje naturale wykończone na tyle, że już farby nigdy nie przyjmą? Czy po prostu po kolejnych farbowaniach problem zniknie?
Atreyka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując