[b1168f4294c1b412c0ca1971f948ee5db273a14d]

Stary wątek ale odpowiem. Szczególnie że tu niektórzy komentują że nie są to problemy warte zakładania wątku. Otóż są. Ja miałam wyrwany górny ząb w wieku 30 lat i niestety zaczęłam zauważać zmiany na twarzy. Ząb był 7 a 6 i 8 są w tej chwili dość daleko od siebie. Przed wyrwaniem przestrzegano mnie w gabinecie jak próbowałam się zapisać że lepiej jest ząb ratować bo może mieć to wpływ między innymi na kształt szczęki i twarzy. Ja wtedy zignorowałam to i w ogóle takie uwagi wydawały mi się śmieszne. Bo pomyślałam sobie że nawet jakby trochę będzie to miało wpływ na mój wygląd to nie ma się co przejmować pierdołami bo przecież to i tak będzie minimalna zmiana. W tym czasie miałam problemy finansowe i postanowiłam że dla mojego budżetu łatwiej będzie przełknąć 100 zł za wyrwanie niż 600 zł za koronę. Zarabiałam w tym czasie 1200 zł. Kiedy poszłam do dentysty okazało się że zęba i tak nie da się uratować w grę mogło wchodzić tylko założenie implantu na który mnie nie stać do dziś. Czy wyrwanie zęba powoduje zmiany w kształcie twarzy--tak. Przekonałam się o tym boleśnie. Zauważyłam że policzek pod okiem w miejscu gdzie kończy się ,,dolina łez" zaczął się zapadać i nie jest już tak równo wypełniony jak po drugiej stronie tak jakby tłuszcz w policzku stracił oparcie. Poza tym zauważyłam też zapadnięcie policzka na środku w postaci pionowej kreski widać to szczególnie kiedy światło pada na twarz z boku.. na razie zmiany są subtelne ale zdaje sobie sprawy że z wiekiem będzie to coraz bardziej widoczne. Ostrzegam przed wyrywaniem szczególnie górnych zębów. Mnie ta zmiana strasznie drażni.