[kropka75]

Kolejna debata pt. "nie mamy problemów - poszukajmy ich".

Napisane przez Kota

Ale może nie wszyscy chcą wszystkie "plotki" czytać?

Nie chcą. Nie czytają. Proste jak budowa cepa.
Ja np. większości nie czytam. Nie widzę powodu dla którego musiałabym koniecznie wejść w temat lekcji religii czy kozaków innej Wizażanki, jeśli nie mam na to ochoty. Nie ma musu czytania każdego posta i na każdym forum to jest jasne dla wszystkich, tylko nie tu.

Napisane przez dzika truskawa

Z jednej strony - dla świętującej osoby to pewnie niesamowicie miłe. Z drugiej - to już ewidentne towarzystwo wzajemnej adoracji. Właściwie to samo dotyczy "Jak Cię widzą" i "Z kim się kojarzą". To już są wątki do których "niewtajemniczeni" właściewie nie mają wstępu. Z punktu widzenia osoby zaczynającej przygodę na tym forum - to pewnie bardzo niemiłe. Domyślam się, że przebrnięcie przez "Czym dziś pachniesz" też musi być niełatwe, ale z drugiej strony - wiele osób właśnie tam po raz pierwszy zabiera głos.

Całe to forum to TWA. Na każdym, nie tylko na perfumach, prędzej czy później wybija się grupa osób najmocniej udzielających się, najbardziej w temacie obeznanych, osób znających się spoza forum, lubiących się itd.
Nie będzie wątku życzeniowego, to na plotkowym zrobi się dziesiąć stron zajętych przez TWA z powodu urodzin np. Sabbath.
Poza tym takie wątki po kilku dniach spadają i naprawdę przesadą jest twierdzić, że zaśmiecają forum. Ale... dla wygody modów może być jeden łączny okolicznościowy, jeśli inna opcja rodzi takie kontrowersje.

A jaki problem z "Z kim się kojarzą"? To po 1 temat zapachowy, a po 2 oczywiste, że jak ktoś dopiero przyszedł nie kojarzy niczego z nikim. Trochę pobędzie, zacznie kojarzyć. Jak przychodzisz do nowej pracy pierwszy raz to też nie wiesz kto, co i kiedy. Po roku już wiesz wszystko. Dlaczego na forum ma być inaczej? Tak wygląda życie. Nie będziemy tworzyć wątków pod kątem osób nowych, każdy z nas kiedyś tu przyszedł i wątku pt. "jesteś nowy, wpisz się, czekamy, błagamy, prosimy" nie zastał.

Osobiście jestem za układem (tak dla świętego spokoju):
- wątek plotkowy na perfumach (plotowy gdzie indziej można odrzucić od razu, 90% z nas tam nie pójdzie i perfumy stracą sporo wizażanek)
- wątek "czym dziś pachniesz" w połączeniu z testowym;
albo
- wątek plotkowy na perfumach;
- "czym dziś pachniesz"
- wątek testowy;

W zasadzie nie rozumiem dlaczego połączenie pachnącego z testowym tak niektórych oburza. Ja np. czasem nie pachnę globalnie niczym, mam na rękach dwa, trzy zapachy i je noszę. Nie wiem wtedy gdzie się wpisać. Generalnie na testowy wchodzę po wizycie w Sephorze albo po otrzymaniu nowej próbki. Ale jak widzę po wpisach dla wielu osób rozdzielenie tych dwóch wątków stanowi dylemat i w efekcie całe rozmowy o zapachach (nawet testowanych) i tak dzieją się na pachnącym, a na testowym pozostaje suchy wpis.

Dodam na koniec jeszcze tyle, że właśnie różnice, które na tym forum wyewoluowały z czasem, tak się do jego specyficzności przyczyniły. A jest to specyficzność na plus. Większość z nas nie czuje się związana z wizażem, czuje się związana tylko z perfumami. To wyjątkowe podforum.

Wątek "czym dziś pachniesz" uznawałam za plotkowy i nawet sama Tulip kiedyś komuś napisała, że tu nie ma OT. Tym bardziej nie rozumiem skąd problem, że nagle ktoś tu pisze o fryzurze czy Szapołowskiej.

A owe pw od wizażanek docierające do modów, że biedne się w wątku pachnącym gubią, po prostu mnie rozśmieszyły. Poza internetem naprawdę istnieje życie i bez informacji czym dziś pachnie Bjeata (bo się zgubiło pośród kolczyków) naprawdę mogę wytrzymać.
Pozdrawiam i wracam do domowych spraw.

Pachnąc Nothing.