Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-24, 20:44   #1689
LeeLena
Raczkowanie
 
Avatar LeeLena
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 124
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V

Cytat:
Napisane przez margoltka Pokaż wiadomość

A teraz czas na kuszenie Dotarła przesyłka z LilyLolo. Jakie te róże są piękne. Chyba najładniejsze z wszystkich. Surfer Girl podoba mi się bardziej niż Ohh la la i Candy Girl, które do tej pory królowały. Początkowo żałowałam, że wydałam znów pieniądze na róże. Kiedy jednak zobaczyłam te cuda, przeszło mi i mam chęci na makijaż

ps do zdjęcia nabrało mi się trochę zbyt dużo Surfer Girl. Jest delikatniejszy niż na zdjęciu.
Przepraszam, że się nie udzielam codziennie, ale mam czas tylko wieczorem i nie zawsze się wyrabiam ze wszystkim Ale podczytuję ciągle podczytuję

Ja osobiście żałuję, że kupiłam róż LL Oh La La, ponieważ kolorem mi nie podpasował i do tego ten karmin w składzie (jak zwykle muszę czegoś nie doczytać ). Zastanawiałam się pomiędzy różem a korektorem, bo chciałam dostać próbki podkładu no i padło na róż jako, że ze mnie mała "różomaniaczka" A teraz leży od miesiąca w kosmetyczce nie ruszany i nie wiem co z nim począć hmmm...
Za to ten Surfer Girl jest śliczny, jeśli mówisz, że w rzeczywistości jest delikatniejszy to jeszcze lepiej Ja najbardziej lubię takie czyste blade róże.

Ostatnio mam tyle do kupienia, bo nagle wszystko mi się kończy i nie wiem od czego zacząć... a nad filtrem nadal się zastanawiam. Byłam u siebie w Marionnaud i nawet oglądałam JMO i muszę przyznać, że konsystencja bardzo fajna, taki lekki, nie tłusty. Skłonna byłabym go kupić, tylko, że boję się czy nie to nie będzie za niski filtr na lato, bo ogólnie szukam czegoś koło 50, ale z tego co czytam to większość albo bieli, albo twarz się po nich świeci albo bardzo chemiczne albo nie ma informacji o nich W każdym razie jeśli bym kupiła to JMO to i tak na ostrzejsze słońce muszę poszukać czegoś wyższego, a JMO używałabym na co dzień. A nie wiecie może na ile te 59ml może starczyć używając prawie codziennie?
A przy okazji Marionnaud to kosmetyki TheBalm są testowane czy nie, bo że naturalne to nie sądzę. Widziałam fajny róż u nich

Poszukuję również jakiegoś szamponu i odżywki, bo mój Sante się kończy, tylko dlaczego większość 250ml szamponów bez sls i w miarę naturalnych kosztuje ponad 30zł? Why? Bo ja często używam i w tym kłopot
Nie straszcie tym Khadi, bo ja właśnie dostałam dzisiaj paczkę od helfy tego "stymulującego wzrost włosów". Dzisiaj będę testować...
__________________

LeeLena jest offline Zgłoś do moderatora