[anula_ga]

Napisane przez Korah

Przeczytałam, mnie się podoba, Kijanki tez mi się podobała Mam podobne wrażenia Anula, tylko u mnie ta masakra z twarzą nie jest może aż taką masakrą, jak u Ciebie, natomiast dzieje się nie po 4 użyciach, tylko tuż po nałożeniu koncentratu, To jest bardzo dziwne, bo czasem mam troszkę zmaltretowaną cerę, zaczerwienienia np po głębszym oczyszczaniu, peelingu i wtedy normalnym jest nałożenie czegoś kojacego na twarz, natłuszczającego, a jednak po AMB jest jeszcze gorzej.
Ciekawa jestem co to za składnik tak działa

No coś dziwnego jest w tym koncentracie...... mi sie cera pogarsza nawet juz go odstawię. I to własnie nie jest tak, że cała twarz mi sie psuję - tylko te miejsca, z którymi wczesniej coś sie działo.

Napisane przez mhm0808

Łał
Nieźle - człowiek (w sensie, że ja się całe życie uczy....
Mi się to kojarzyło wyłącznie spożywczo....



Dzięki, Anula - nie będę tak od razu łapki wyciągać
Jakkolwiek aspekt picia go w celu podniesienia odporności mnie bardzo zachęcił...

Małgosia, ale ja naprawde chętnie się podzielę - jest go strasznie dużo! A gdybyś chciała spróbować go w roli spożywczej to się szybko namyslaj, bo pic to go można do miesiąca od otwarcia. Zewnętrznie pouzywam dłużej, ale to co innego.