[adusiadu]

To ja wrócę do głównego tematu

Podkłady stosuję tylko mineralne. Głównie EDM w formule o-glo lub czasem intensive. Moja cera nigdy nie wygladała tak dobrze (bez podkładu), a poza tym ich plusem jest to, że są tańsze i wydajniejsze
Korektory, które goszczą u mnie to głównie EDM, ale pod oczy nadal używam L'oreala Touche Magique (zostało go troszkę, więc go "wykańczam"), choć w tej roli dobrze sprawdzał się Sunlight z EDM, ale wszystko w swoim czasie.
Pudry niemineralne wymieniłam wszystkie prócz sypkiego, transparentnego Luminelle z Yves Rocher, lubię go, ale używam bardzo rzadko, bo nie mam okazji. Za to często używam STF ryżowego z EDM jako primer. Swietnie sie do tego nadaje.
Róże i brązery są u mnie prawie wyłącznie mineralne (znów EDM), prawie, bo pozostał mi Bourjois nr33 i biała czekoladka Bourjois, której używam codziennie. Troche niezadowalające jest dla mnie to, że róże z EDM się "ocieplaja" na mojej twarzy. Zadnym nie mogę uzyskać zimnego efektu, ktory otrzymuje uzywajac np. Bourjois.
Cienie Mam i mineralne i tradycyjne i używam ich na zmianę (bardzo rzadko, maluję w ogole oczy, nie liczac tuszu). Nakładanie EDM jest dla mnie trudniejsze, bo są sypkie i musze bardziej uwazac, zeby nie zrobily mi "przeswitów" (dla niewprawionej ręki wszystko jest trudne ), ale kolory wynagradzaja te zmagania
Brwi czasami pociągam cieniem Blonde z EDM, ale musze zmieszać go z ciemniejszym (jak zamówie ), bo w tym momencie jest troszke za jasny i za "rudy"
Rzęsy i usta nie poznały jeszcze minerałów. Do tych pierwszych używam zwykle MF 2000Calorie, a do ust jakichś Carmexów, Smackersów, JT i bezbarwnych błyszczyków. Pewnie kiedyś "stworzę" jakiś błyszczyk/balsam na zasadzie wazelina + róż/cień/podkład z EDM