[marta301]

Przed dekolorem miałam włosy na poziomie 7 i jaśniejsze refleksy na tym. Dekolor był robiony bardzo krótko i z użyciem osydantu 3%, tylko po to by trochę zejśc z rudości, bo po kilku niesatysfakcjonujących wizytach u fryzjera, wzięłam się za rozjaśnianie sama i włosy niestety chwyciły rudością. Dekoloryzator nie był kladziony na całe włosy i był robiony na folii.
Po dekolorze włosy były prawie białe-jasno żółte, następnie zapienione farbami 8.1 i 9.1 czyli popielatymi. Na zdjęciach włosy są 10 dni po zapienieniu i po jakimś 4 krotnym myciu i kolor niestety już prawie się wypłukał, ale po dekoloryzacji tak szybkie wypłukiwanie to akurat normalne.

Mini, ja nie panikuję , po prostu kolor obecny nie podoba mi się, odbiega od moich oczekiwań i średnio do mnie pasuje, więc chcialabym coś z tym zrobic .

Moniak, dobrze kombinujesz i masz rację co do tego jak zneutralizowac rude i żółte refleksy , tyle że ja chcę położyc 1 farbę a nie mieszac 2. Względy finansowe niestety. Ostatnio (10 dni temu) na fryzjera wydalam 250 zł, więc średnio mi się uśmiecha wydawnaie znowu 100 na 2 farby, bo oczywiście inne niż profesjonalne nie wchodzą w grę .