[fiasco]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28678650]no co Wy? ;o myślałam, że rzeczywiście zejdzie do tych 60-70 kg, wydawała się być baardzo zdeterminowana
Swoją drogą mi też by się 20 kg zrzucić przydało ale jakoś mi nie idzie waga, choćbym nie wiem co robiła
Tak poza tym to ładnie wyglądasz może spróbuj czasami dla odmiany pokręcić włoski? już będzie trochę inaczej... ja bym nic nie zmieniała

A ja mam ostatnio ochotę pofarbować się na jasny blond podobno miałam jaśniutkie włosy jak byłam mała i podobno było fajnie [/QUOTE]
Myślę, ze blondzik by ci pasował, i tak masz jasne włosy, w Twoim przypadku rozjaśnianie pewnie nie będzie zbyt "bolesne"
Ja ostatnio zrobiłam sobie małą rewolucję na głowie, tj. parę kosmyków z tyłu głowy (pod spodem - mam mocno wycieniowane) utleniłam po czym zafarbowałam na czerwono, reszta kłaków czarna. i jak spłukałam utleniacz, to włosy miałam tak intensywnie... żółte, że aż żal mi było to farbować
A ja się nigdy nie odchudzam, mimo iż bym mogła, bo mam spore hmm... krągłości ale jakoś niespecjalnie mi się to widzi, wolę być taka "okrągła", w sumie każdy facet z którym byłam blisko wolał pełniejsze kształty i tak mi się to jakoś wryło w psychikę