2008-08-04, 00:03
|
#94
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W ramionach Twych <3
Wiadomości: 358
|
Mój żółto-rudy problem!
Witajcie dziewczyny.
Mam spory problem na głowie (dosłownie). Moje naturalne włosy są koloru jasny wyblakły brąz/baaardzo ciemny blond. Nie wiem jak je określić. Tydzień temu użyłam farby rozjaśniającej Wellaton Blonde koloru 'bardzo jasny popielaty blond'. W instrukcji było napisane, żeby trzymać farbę na włosach 40-50 minut. Ja trzymałam tylko pół godziny, bo nie chciałam uzyskać białego koloru na włosach, tylko taki mniej więcej słomkowy (wiem, że to głupi sposób, ale w Rossmannie był dostępny tylko ten kolor z farb rozjaśniających). Kolor wyszedł mi słomkowo-żółty lekko wpadający w rudy
Zaczęłam 2 dni temu używać szamponu Mariona niwelującego żółty odcień włosów i mam nadzieję, że to coś pomoże.
Jestem bardzo niedoświadczona, jesli chodzi o malowanie włosów i stąd moja prośba o poradę. Bardzo chciałabym jednak wrócić do swojego naturalnego koloru włosów bądź też przefarbować je na jakiś odcień brązu (ale już szamponetką). Chciałabym to zrobić przed rozpoczęciem roku szkolnego. Czy mogę na rozjaśnione włosy nałożyć szampon w kolorze brązu bez żadnego ryzyka? Ew. co mam zrobić, żeby włosy nie były żółte? I ostatnie: czy farba może po prostu się wypłukać, skoro codziennie myję włosy?
|
|
|