2012-05-31, 22:43
|
#369
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Napisane przez Lorri
Witamy 
Przykład wykorzystania kwasu kojowego:
http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Roz...gmentacyjny/47
Kwas kojowy jest mało stabilny w roztworach wodnych. Z kolei dipalmitynian, mam wrażenie, jest nieco oporny w obróbce. Olej trzeba lekko podgrzać, ale nie można przegrzać. U mnie mimo podgrzewania nie rozpuścił się idealnie, po roztarciu serum na skórze było widać perłowe drobinki. Być może stężenie oleju w stosunku do kwasu było zbyt niskie.
Jeśli chcesz rozpuścić dipalmitynian w samym oleju, a żel HA + NMF będziesz miała w osobnej butelce, to nie musisz się przejmować pH. Małej ilości oleju z dipalmitynianem nie musisz też trzymać koniecznie w lodówce. |
Dziękuję za odpowiedź
Poczytam jeszcze i coś pokombinuję a jak nic jednak nie wykombinuję  to kupię gotowy tonik depigmentacyjny z ZSK.
__________________
Doko e demo yukeru
yume miru chikara de! 
Watashi - wa kyoukasuigetsu desu ^^
|
|
|