[blebleble22]

Napisane przez rimlora

Po pierwsze moje oburzenie nie jest swiete. Dlaczego kogos ineteresuje cos co jest nielegalne!Czego i tak wykonac nie moze.
Najpierw teoria, pozniej praktyka , i nastepnie podawanie sobie nawzajem adresow , telefonow , nazwisk lekarzy na forach internetowych ... paranoja...

A czy Ciebie interesuje tylko to co dobre i legalne?

Też nie rozumiem tego oburzenia, pytanie jak najbardziej teoretyczne przecież.
Niektórzy to zachowują się jakby w innym kraju żyli. Sama nie znam przypadków aborcji, ale przecież nie jest tak, że nikt tego nie robi, bo nielegalne. Tylko proszę bez ataków, od razu dodam, że nie jestem bezwzględną zwolenniczką aborcji