[jadzia_jadzia]

Napisane przez kotwilka

Widziałam kilka składów Korres i super 100% eko nie były, raczej inspirowane naturą

Rzeczywiście, PEG-i się zdarzają..odpuszczam

Napisane przez mlodziudka85

Uwielbiam takie zakupy. Małe, a cieszy. Phenome też mi przypadło do gustu. Mam ich mgiełkę do twarzy i maskę do włosów. Coś mi się wydaję, że przy jakiejś większej promocji się nie powstrzymam .
Póki co, małe postanowienie - denkowanie

Ja też bym już chciała nie kupować, ale jakoś tak kusi..z resztą mam sporo zapasów, szczególnie do ciała (tych jeszcze nie-eko). Trochę pooddawałam, a trochę pozużywam. Myślę, że coś po Nowym Roku jeszcze dokupię. Taaaaa...denkowanie jest boskie

Napisane przez hola ola

Jadzia piekne zakupy polecam krem do rak z migdałem z phenome jest phenomenalny tylko cena

Korres to nie bardzo na ten watek niemniej jednak polecam szampon do przetłuszczających sie wlosów i do farbowanych

Co do kremu, to Pani w sklepie i owszem namawiała..ale jak na kosmetyk do twarzy czy ciała jestem w stanie wydać więcej - tak do rąk - NO WAY

Korres już sobie odpuściłam A do tego ceny mają kosmiczne.

Napisane przez anula_ga

Jadzia piękne phenome!!!!

Mydło do rąk w płynie alverde jest tak delikatnie, że......... nie myje. Czasem muszę 3 razy ręce nim myć

Szampon rozmarynowy pure life soap baaardzo mi się podoba jeszcze nie mam pewności, ale chyba bardziej niż dzikie indygo włosy są ładnie uniesione u nasady i całkiem długo trzymają świeżość.

Dziękuję

I już jestem po dzisiejszych testach mojego cudownego wczorajszego zestawu. I tak:

- Szampon Phenome - taki se. Ani fajny, ani nie fajny. Nie kupię pełnowymiarowego.
- Baza Phenome SOOTHING - ta za to jest genialna. Odrobinka wystarczy, a buzia mięciutka i nawilżona, żadnej tłustej warstwy. Nie trzeba już używać kremu. Będę musiała ją kupić...
- Masło Phenome ESSENTIAL - całkiem fajne, dosyć wydajne, ale po jednym użyciu, wystarczy mi jeszcze może na dwa. (za drogi interes), więc pewnie znajdę odpowiednik innej firmy, albo pokuszę się na olejek.
- Podkład Korres - co by nie mówić pewnie ma mniej chemii niż Szanele i Diory...ale..taki sobie, miał kryć, ale tego nie robił. W zasadzie dla mnie to taki gęsty krem tonujący. Na plus: nawet się bardzo nie świeciłam, daje naturalny look. Nie zachwycił mnie. Nie kupię
- Mgiełka nawilżająca do Włosów Phenome - Nie wiem co o niej napisać. Włosy rzeczywiście ładnie błyszczały, ładnie się układały. Ale ona niby jest, a jej nie ma. Minus za brak zapachu. Alb o taki delikatny, że sama nie wiem czy jest
- Afrykańskie Mydło od Ivi82 - już chwaliłam