Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania?!
A ja ostatecznie otapetowałam się grubo w sobotę (brrr jak ja nie znoszę make-upów) i wyszłam z domu (byłam zmuszona sytuacją bo musiałam z kimś przeprowadzic poważną rozmowę) i to o dziwo pomogło! Zaczęła mi się buzia goić! Chociaż mam jeszcze strupki jest z nią znośnie, za to na ramionkach to rogowacenie przymieszkowe się czerwieni jakoś. Te krótkie rękawki albo bluzki na ramiączkach w połączeniu z moimi ramionkami to dla mnie kompleks trudny do pokonania, ale cóż tak uwielbiam słoneczko i letnie sukienki, że muszę sie przemóc.
Edytowane przez gwendolyn
Czas edycji: 2007-05-14 o 20:25
|