2007-01-05, 21:09
|
#10
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Blizna po operacji tarczycy
a jak odróżnić bliznę przerostową od bliznowca?
Znalazłam takie wytłumaczenie cytat:
"Blizna przerostowa pojawia się dość szybko po urazie i z czasem ma tendencję do zanikania. Rozrost tkanki bliznowatej ma miejsce tylko w obrębie blizny. Jest słabiej unaczyniona, z czasem blednie i jej chirurgiczne wycięcie daje w 45% przypadków dobry rezultat estetyczny.
Bliznowiec natomiast może rozrosnąć się po bardzo długim czasie od urazu. Wystarczy nawet niewielkie uszkodzenie skóry. Tkanka bliznowata jest bardzo dobrze unaczyniona, nie ulega regresji, a wycięcie chirurgiczne najczęściej powoduje dalszy niepohamowany jej rozrost o nieprzewidywalnych rozmiarach."
Tylko jak to odróżnić?
W moim przypadku jeden lekarz mówi że mam bliznowca, drugi, ze blizne przerostową...jestem troche skołowana tym.
Miałam usuwane znamię na ramieniu (dokładnie na obojczyku) metodą elektrokoagulacji (wrzesień 2006r). Goiło się to okropnie, po miesiącu jeszcze mi ciekła krew z ropą...Teraz mam taką bliznę (jak na załączonym zdjęciu) i nie wiem co to jest, czy bliznowiec, czy blizna przerostowa...
Czasami mnie to swędzi i jest takie nieprzyjemne w dotyku.
Nie chcę tego usuwać, nie przeszkadza mi to, tylko boję sie, że jeśli to bliznowiec, to sie rozrośnie
Bardzo proszę o pomoc
Edytowane przez ..Asia..
Czas edycji: 2007-04-10 o 07:22
|
|
|