2013-08-06, 16:39
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
|
Dot.: Ciche wesele vs. huczne weselicho
Cytat:
Napisane przez melka 1
TŻ pewnie tak jak jego mama chciałby hucznego wesela na co najmniej 150 osób. W głębi serca czuje że to jego mama chciałaby pokazać swojej rodzinie że jej synuś ma bogatą żonę.
Trochę mnie to wkurza bo wiem że ciężko mi będzie ich przekonać. Moją rodzinę tak samo.
Jeśli chodzi o sama organizację to nawet salę w restauracji miałabym za friko bo to nasza rodzinna firma. Jedynie pokryłabym koszty jedzenia i napojów, oraz muzyki lub też dekoracji. Wiec koszt dla zwykłego klienta to ok 220-300 zł/os. Ja bym miała wszystko praktycznie po kosztach więc wiele bym zaoszczędziła.
Ale i tak wole cichy ślub, a nawet w wzięty w tajemnicy bez przyjęć i durnych zabawa weselnych i pijanych w umór ludzi, jedynie z obiadem dla najbliższych.
Na TŻ dużo wpływa jego mama i może zmieni zdanie. Muszę się z nim jeszcze dogadać.
|
Ty marzysz o skromnym przyjęciu a Twój TŻ o weselu więc musicie iść na jakiś kompromis.
Dlaczego uważasz, że teściowa chce się "chwalić bogatą synową"? Może w jej rodzinie jest tradycja hucznych wesel.
Co do drugiego pogrubionego - już dawno nie byłam na weselu gdzie były by zabawy nie na miejscu i pijani na umór ludzie
Ja też nie chciałam zapraszać ludzi z którymi nie utrzymuję kontaktu więc zaprosiłam najbliższych - 20 osób. Rodzina TŻ ma liczniejszą rodzinę, więcej znajomych i z ich strony było 60 osób.
|
|
|