|
Paznokcie żelowe
Witam D: Czy jest tutaj ktos kto nosi regularnie paznokcie żelowe?
Może zacznę od początku i opowiem moją ''paznokciową'' drogę. Otóż od stycznia tamtego roku zaczelam dbać o swoje paznokcie, czyli; kupiłam odżywki Eveline - maksymalny wzrost paznokci i sos. I ogólnie bardziej zaczęłam na nie uważać, moczyłam paznokcie w oliwie z oliwek,wsmarowywalam maść z witaminą A, wazelinę i teraz są średniej długości , ale jaka są długie to pojawił sie kolejny problem - niektóre paznokcie zawijają się w dół....
A po drugiej i tak są łamliwe, so wątpie czy dadzą rade być takiej długości na dluższą metę tyle ile ja chce. I musze strasznie na nie uważać ;-;
Ale to i tak sukces, że w ogóle mogą być długie, jak obgryzałam je ciągle.
Do rzeczy;
Od pewnego czasu stasznie podobają mi się paznokcie żelowe migdałki. Uwielbiam migdały, ale sama nie potrafię wypiłować.
1) Czy mając 16 lat mogę iść SAMA do kosmetyczki i zapytać sie o paznokcie żelowe?
Nie wiem czemu, ale mając na rękach tipsy będę czula sie na tapeciare itd. haha
2) Czy to prawda, że żel niszczy strasznie płytkę? Bo kazdy w Internecie różnie pisze...
3) Czy mając na paznokciach zrobione tipsy itd. będę mogła za jakiś czas zmyć lakier i pomalować na inny kolor?
4) Czy czuje się, że ma sie tipsy, a nie swoje paznokcie?
5) Czy kosmetyczka maluje paznokcie lakierem po nałożeniu żelu itd?
Pewnie jakies pytanie jeszcze dojdą- to napisze.
|