Dot.: NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część III.
A ja dzisiaj wybrałam się w jedyne chyba miejsce w moim mieście gdzie można kupić cienie cinema (w proszku nr. 12), i co nie kupiłam bo zobaczyłam inne jeszcze fajniejsze i sprasowane (a takie bardziej lubię) i droższe (35 zł) więc musiałam się wstrzymać z cinema - ratunku!!!!!! skąd wziąć kasy na wszystko co się chce???
kolorki były boskie, zdecydowałam się na początek na taki jak na fotkach. Fajne jest w tych cieniach że są jakby kilkukolorowe - to znaczy akurat w moich fiolet z ciemnym różem jest połączony. Inne były takimi miksami trzech nawet czterech kolorów.
__________________
moje małe królestwo czasu wolnego
... jeśli będziesz pracował osiem godzin dziennie może ci się kiedyś uda zostać kierownikiem i pracować dwanaście ...
|