[201604251028]

Napisane przez earthpace

Zacznij zatem od początku
Zestawiaj różne kolory przed lustrem.. ciepłe kontra zimne (trzeba pamiętać, że mogą być ciepłe granaty i zimne maliny/fuksje więc nie brać tego tak 0-1 typu czerwony = ciepły, niebieski = zimny)
śnieżna biel kontra kremowa
czarny kontra sprany czarny, szarawy
grafitowy kontra jasny szary
zgaszone kontra intensywne, nasycone

Musisz zobaczyć różnice na swojej twarzy aby wiedzieć czego szukać.. Dobry kolor to ten kiedy znikają cienie, przebarwienia, niedoskonałości, oczy się bardziej błyszczą.. zły: skóra nabiera niezdrowej bladości, różowości albo staje się zbyt żółta! albo kolor Cię "przesłania" twarz jest niewyraźna a kolor widać na 1 planie

I spisz swoje obserwacje

Robilam dzis przymiarke i wychodza mi cieple kolory. Juz kiedys myslalam ze jestem wiosna wiec chyba krece sie w kolko Chyba najblizej mi jednak neutralnosci, bo okropnie wygladam w bialym, o wiele lepiej w kosci sloniowej. Roznice miedzy typowo chlodnymi a typowo cieplymi kolorami sa niewielkie - w cieplych mam mniejsze since pod oczami i twarz staje sie wyrazniejsza, a zwlaszcza moje brwi i rzesy
W bizuterii wole zlota, srebrna jakby odcina sie od skory, nie wiem jak to nazwac Ale dobrze mi tez w niektorych chlodnych kolorach, np szarym, granacie. Tak jak pisalam, cale zycie myslalam, ze bylam latem, dlatego instynktownie do tego lata zmierzam, kupuje takie ubrania, i wydaje mi sie, ze dobrze wygladam.
Wiem tez na pewno ze jestem jasnym typem, nie lubiacym kontrastow - w mocnej rozowej szmince wygladam koszmarnie. O dziwo w szmince Bourjois Personne ne rouge wygladam super, zwlaszcza jak naloze ja palcem i jest jakby poltransparentna