[nick_jej]

Napisane przez madana

Wiesz, na co zwracałam uwagę, gdy zdecydowałam się, że to ten, a nie inny mężczyzna zostanie moim mężem? Nie na to , co posiada (bo zaczynaliśmy z podobnego pułapu), ale czy jest życiowo zaradny i nie ma w sobie cech Ferdka Kiepskiego- dobrze wybrałam.
I nie, nie chciałabym mieć męża/faceta biznesmena, bo nie interesują mnie faceci, którzy ożenili się z pracą.

Zapewniam Cie, ze zwracam uwage nie tylko na pieniadze. Po prostu TEZ na to patrze. Najpierw zwracam uwage, na to czy ktos odpowiada mi jako czlowiek, potem na majetnosc, a nie na odwrot. Biznesmena podalam tylko przykladowo, dla porownania. Panowie typu F. Kiepskiego mnie nie interesuja. To nie sa osoby, ktore sie dorobily np.na sprzedazy samochodow etc., a jedynym ich atutem jest gruby portfel.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez dzasminka

A mnie zastanawia co mają w głowie kobiety, które są kochankami żonatych facetów.
Może po prostu poszukaj wolnego sponsora.

Skoro Cie to zastanawia, to polecam przeczytac caly ten watek, mysle, ze to moze co nieco wyjasnic.