Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - praca magisterska
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-03-24, 03:24   #18
koxaine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 89
Dot.: praca magisterska

Cytat:
Napisane przez MissKiss Pokaż wiadomość
I do czerwca na PEWNO nie zdazysz chyba ze ktos ci napisze to tak.

NO CO ZA BZDURY NIBY CZEMU MIAŁABY NIE ZDĄŻYĆ??

Pracę magisterską spokojnie można napisać w takim czasie, baaa nawet dwie!
Ja mojego licencjata z socjologii napisałam w 2 tygodnie.
Lepszym przykładem będzie mój ex, który w ten czwartek będzie bronił na Politechnice Warszawskiej magisterkę z elektroniki.
On do obrony musiał napisać cały dość skomplikowany program związany z jakąś aparaturą medyczną ( z którym trochę walczył, bo coś tam mu nie działało), a potem tak jak każdy musiał napisać jeszcze normalną pracę czyli ok. 100stron. Miał dwa razy więcej roboty, albo i lepiej, a uwinął się ze wszystkim w około 2 miesiące. Dodam, że pracuje w korporacji na cały etat..więc uwierzcie wszystko da radę, ale trzeba przysiąść.

Znam ból pisania pracy, też na licencjacie długo nie mogłam się zdecydować o czym pisać, myślałam czy może nie kupić pracy, przyznaje szczerze...w końcu skończyło się a tym, że olśniło mnie w ostatnim momencie i zmieniałam temat. Teraz jestem na 3 semestze studiów uzupełniających magisterskich i za rok w lutym teoretycznie też będę miała obronę magisterki..
Cóż powiem wam, że wizja pisania kolejnej pracy mnie przeraża, na razie napisałam 1 rozdział teoretyczny, ale coś czuje, że chyba znowu mi przyjdzie do głowy opcja zmiany tematu..najchętniej bym kontynuowała to co pisałam na licencjacie, ale jest pewne ALE...
Wg mnie bardzo ważna kwestia to fajny promotor. Ja pierwotnie miałam koszmarną babę, ale na szczęście udało się przenieść do normalnego człowieka.
Nawiązując jeszcze do kupowania prac itd.itp..nawet sobie nie zdajecie sprawy ile osób tak robi..w ogóle prace licencjackie, inżynierskie czy magisterskie uważam za głupotę, jest to ciągle powielanie tego samego. może na kierunkach technicznych to ma sens, ale na humanistycznych to jest totalna bzdura. Moja uczelnia tj. SGGW po tym jak ja się obroniłam zrezygnowała z licencjatów, teraz jest egzamin, ciekawe kiedy dojdą w PL do wniosku, że i prace magisterskie nie mają sensu, bo nie świadczą wcale o niczyjej wiedzy i umiejętnościach (zwłaszcza, że można je kupić za ok. 3-4 tysiące, bez ryzyka plagiatu)

Autorce wątku życzę mobilizacji i wytrwałości, masz jeszcze sporo czasu, na prawdę jeśli usiądziesz do tego teraz to wg mnie spokojnie się wyrobisz.

POWODZENIA!
__________________
Every passing minute is another chance to turn it all around
koxaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując