[beeets]

Napisane przez jadzia_jadzia

Doszło moje zamówienie z Maurelii...w sumie fajnie, ale jakoś do końca zadowolona nie jestem. Przty zamawianiu miałam problem z płatnością. Wyskakiwał komunikat o błędnym loginie i haśle. Zmusiło mnie do przejścia na poprzednią stronę i kliknięcia "zapłać jeszcze raz". W konsekwensji nie wiem juz za co zapłaciłam...miała być pomadka, deo miętowe, szampon i balsam waniliowy. Przyszły 2 szampony, deo, balsam i mydełka, które miały być za darmo..a nie są. Dogadałam się telefonicznie z Panią Bożenką, że zamiast szamponu nr 2 ma być balsam ujędrniający. Mydełka miały być gratis. No i nie wiem co z tym zrobić teraz, bo ja nie używam mydeł...szampony są przezroczyste (nie lubię) więc nie chcę dwóch. Ten waniliowy jakoś zniosę... Pudełka też nie dostałam Ale żeby nie było, że 100% niezadowolenia, to przetestowałam balsam i ....:lo ve: pachnie jak pomadka Sierra Bees. Bardzo mi się podoba. Mimo, że tłusty, to nie tłusty. Lilla Mai niech się chowa. No i to by było na tyle

ja to bym dała szansę temu szamponowi tonizującemu, nie odsyłaj.
ja też go zamówiłam
a jakie masz mydełka?