[Kori_Yoitama]

Ja miałam cerę mega tłustą. Teraz jest umiarkowanie tłusta, a z makijażem tak z 5 h nie błyszczę się jak tafla wody w słoneczny dzień.

Jeśli chodzi o pielęgnację to:
złuszczanie - kiedy miałam mocno tłustą to robiłam mechaniczne złuszczanie peelingiem morelowym soraya, albo innym 2-3 razy w tygodniu. Obecnie taki zabieg robię raz w tygodniu i w noc przed nim używam peelingu enzymatycznego z 5% kwasu migdałowego z Pharmaceris

oczyszczanie - polecam żele do mycia z apteki, ewentualnie te drogeryjne z under20, też oriflame ma spoko żele. Mleczko do twarzy używam albo zielone garniera (winogronowe ono chyba jest), albo firmy ziaja (np. ogórkowe, nagietkowe). Tonik używam wieczorem z reguły, bo wiele toników użytych rano pod krem powoduje u mnie dodatkowe przetłuszczanie się skóry

nawilżanie - wbrew pozorom jest ważne. Sama widzę po sobie, że jak kiedyś tylko matowiłam skórę to miałam ją coraz mocniej tłustą. Obecnie za dnia matowię w nocy zaś nawilżam. Póki co nie znalazłam kremu idealnego do nawilżania tłustej skóry, ale na pewno lepiej wybierać kremy półtłuste, które się wchłaniają szybko i nie pozostawiają filmu na twarzy. Jak skończy się moja Bielenda Laser Xtreme to kupię sobie Brawe Siarkową krem nawilżający, bo ma wiele dobrych opinii

mat - jeśli chodzi o mnie to dobre są kremy z kwasami owocowymi. Mnie osobiście nie zapychają i serio dzięki nim dłużej mam nie tłustą cerę. Kiedy chce mocnego i długiego matu to używam kremów z Biodermy. Jak mat ma być krótszy to używam Brawy Siarkowej Mocy matującej.

Jeśli chodzi o makijaż to:
u mnie sprawdzają się podkłady firmy Bell oraz Bourjois. Wbrew pozorom używam podkładu rozświetlającego z Bourjois healthy mix i nie mam po 2 h czy nawet krócej tłustej cery Polecam też puder bambusowy albo ryżowy z Paese dla wykończenia makijażu.

Trik:
Nakładaj podkład dopiero po ok.5 minutach po nałożeniu kremu. Wtedy krem się wchłonie i jego właściwości matujące zaczną działać. Jak się nakłada podkład od razu na świeżo wysmarowany krem to podkład miesza się chyba z kremem i powoduje to u mnie mega tłustość na twarzy. Tak samo podkład wykończ pudrem gdy zaschnie na twarzy i najlepiej ruchem dociskającym.


U mnie sprawdza się pielęgnacja skóry jaką podałam od jakiś 5 lat. Jeśli chodzi o makijaż to dopiero od pół roku, bo dość późno poczułam mieć potrzebę malowania się