2016-02-17, 12:48
|
#1518
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 926
|
Dot.: Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III
Cytat:
Napisane przez razdwapiec
Mi bardziej niż olejowanie na zewnątrz na wzmocnienie paznokci pomogło olejowanie "wewnątrz". To znaczy wiesiołek w Capivicie i pewnie te witaminy w nim również. Miałam kruche paznokcie, łamały mi się dość często, rozdwajały i w ogóle były jakieś cienkie, a pół roku łykałam i paznokcie jak nowe. Wszystkim polecam.
A Ty masz paznokcie cudne, myślę źe mało która dziewczyna bardzo dbająca ma takie ładne. Ja od ponad 2 lat olejuję i o takiej płytce pomarzyć mogę.
|
Ja jem bardzo dużo warzyw i olei roślinnych, to na pewno też pomaga. No i dodatkowo biorę suplementy, aktualnie Vitapil.
Dziękuję Ci za te miłe słowa. Bardzo długo obgryzałam paznokcie, przez co jeszcze długo po tym jak przestałam miałam je w opłakanym stanie. Długo chowałam dłonie, bo były moim dużym kompleksem przez te brzydkie pazury ;-)
Olejowanie na pewno ogarnęło moje skórki: przedtem miałam ciągle zadziorki, które oczywiście zrywałam i chodziłam z takimi obolałymi paznokciami. Teraz, od ponad miesiaca, nie miałam z tym problemu ani raz.
|
|
|