[Wisienka26]

Napisane przez pannajadowita

Hej Chciałabym was prosić o małą radę. Mam 16 lat i chodzę do 1 klasy licealnej. Na co dzień w sumie maluję się dość mocno, w takim sensie, że nie jest to makijaż "niewidoczny". Ostatnio rodzice zaczęli się trochę czepiać i staram się wykombinować jakiś nowy make-up, ale żeby nie był zbyt nudny. Macie jakieś pomysły? Dodam, że mam bardzo dziewczęcy i delikatny typ urody i zależy mi na największym podkreśleniu oczu. Może znacie jakieś fajne cienie, może kolorowa kredka do oczu? Z góry dzięki

Jestem troche starsza od ciebie-26 i po latach robienia"tapety" nauczyłam sie że dobrej jakości baza(np. dax), podkład(np. lirene matujący, albo coś z max factora) i puder(np max factor-creme puff albo pierre rene sypki) to są rzeczy od których zależy całokształt makijażu i wtedy nawet mocne podkreślenie oczu nie jest potrzebne.

Jeśli to twoje zdjęcie to moje rady nie będą ci potrzebne bo wcale nie masz mocnego makijażu
Ja osobiście stronie od wszelkich ciemnych kresek( pomniejszają oczy).Czarną kredke rozcieram na górnej powiece i troche na dolnej(tak żę tworzy szarą poświate) a potem używam brązowo beżowego cienia, lekko matowego, mocno tuszuje rzęsy ale tak żeby sie nie sklejały
Wkleje zdjęcie jutro jak da rade

Aha i najważniejsza rada- "więcej"wcale nie oznacza"ładniej" a wręcz przeciwnie