2012-07-23, 21:23
|
#24
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Napisane przez kwiatek101
ósemki to straszne zęby:P
|
Nie u mnie Akurat do ósemek mam ogromnego farta
Cytat:
a tak serio, to w moim wypadku i pewnie w innych także występuje taka sytuacja, że szczęka i żuchwa jest tak mała (lub zęby tak duże) że po prostu ósemki nie mieszczą się. W takim wypadku często robi się coś tak "pięknego" jak właśnie zęby zatrzymane - czyli mimo ich prawidłowego rozwoju - są duże - nie mogą wyjść z kości. Zatrzymują się
A że zajmują dość dużo miejsca to naciskają na zęby z przodu - bo one są najbardziej wrażliwe - małe - tzn najpierw naciskają na siódemki, szóstki itd ale one są ogromne, wiadomo, mocne i nie przesuwają się, więc siła przenosi się na jedynki, dwójki, trójki ... a one się wykrzywiają... tak więc dotąd piękne, proste ząbki, które miałam nagle zaczęły się krzywić przez ósemki, które nie chcą wyjść z kości. Nie ma miejsca, żeby ustawić inne ząbki, które się pokrzywiły, więc trzeba wyrwać ósemki.
Często też osoby, które mają z innych powodów wykrzywione zęby - np wady zgryzu w okresie rozwoju (a nie z powodu ósemek) także wyrywają ósemki, które jeszcze są w kości, na zapas - bo jak założy się aparat, a one zaczną rosnąć i zatrzymają się to kasa w błoto i komplikacje...
|
Dziękuję za odpowiedź
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
|
|
|