Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-09, 19:22   #2519
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 331
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII

Cytat:
Napisane przez syshda Pokaż wiadomość
Od jakiegoś czasu piszesz, że masz kryzys minerałowy. Ja jakiś czas temu też tak miałam, ale zmieniłam krem i nowością w mojej pielęgnacji stało się też regularne używanie błota z Morza Martwego jako peelingu i maseczki. Nie wiem do końca czy to krem czy zmiana pielęgnacji, ale jest znów bardzo dobrze. A już miałam depresję na myśl o szukaniu odpowiednio żółtego podkładu płynnego
Ja juz nie mam koncepcji Moj kryzys mineralowy trwa ponad pol roku. Nawet po powrocie do kwasow niewiele sie zmienilo. Kremy tez zmienialam i nic. Nawet zainwestowalam w primer z Ery Mineras i na nic sie to zdalo. Wiec teraz spora czesc mojej mineralowej kolekcji po prostu sobie lezy i pewnie za jakis czas pojdzie w wymianie , no chyba ze cos sie zmieni.

Jedyny podklad, kory dobrze sobie radzi to Lucy Minerals. Mysle, ze odcien Cream bylby odpowiedni na sezon zimowy. Mam probki tego odcienia, wiec jutro rozpakuje i zaczne testowac.


I tak wlasnie sie dzisiaj zastanawialam sie po przeczytani teo posta wyzej odnosnie mineralow dla osob 35+, ze jednak uplyw czasu robi swoje Zaczynalam z mineralami, gdy mialam ok. 22 lata, wiadomo, ze wtedy cera jest jedrna, bez zmarszczek i niewiele jej potrzeba, wiec takie mineraly to super sprawa i raczej wiekszosc dobrze wygladala. Teraz mam 27 i widze, ze juz nie jest tak kolorowo jak bylo wczesniej, choc nie mam problemow z cera, nie mam tez jakos duzo zmarszczek ale jednak te zmiany ktore zachodza gdzies tam wychodza :P I wydaje mi sie, ze o nie dopasowanie mineralne u mnie wynika wlasnie bardziej z tego.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując