2010-05-12, 22:15
|
#30
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Co robic??
Taa. Nie dziwię się chłopakowi, że się wkurzył. Poczuł się olewany, zaniedbywany przez Ciebie, niby nie miałaś dla niego czasu, bo nauka, bo tamto, bo sramto, ale czas na imprezę i dla znajomych znalazłaś?
Rozumiem, że nie mógł pójść z Tobą, bo był chory. W takiej sytuacji, gdybym naprawdę ostatnio zaniedbywała TŻ-ta, a on zarzucałby mi wieczny brak czasu (nie bez powodu), to siedziałabym z nim w domu, a nie szła ze znajomymi na imprezę. Wolałabym spędzić z nim ten czas, choćby i przed telewizorem, niż pójść balować, a jemu wciskać kity, że czasu nie mam. I tak, jak napisała dzustam - musiała to być niepierwsza sytuacja, skoro chłopak tak wybuchł.
Aczkolwiek, on zachował się równie chamsko i nie popieram jego zachowania, kompletny brak szacunku.
__________________
|
|
|