[Weronisia]

Anusiazg oczywiście, że w Niemczech jest Rosman, ale co z tego, skoro nie ma w nim szamponów koloryzujacych?
A Casting Loreala, to nie szampon, ale to już wyjasniła mcromance.
Poza tym Casting wymywa mi się tak samo szybko jak szamponetka, czyli po 2-3 myciach, a nie mam zamiaru zbankrutować kupujac Casting co tydzień

Poza tym zalezy mi na nie niszczeniu już włosów farbami, a Casting jest jednak farbą, tyle że nie-trwałą.

Szukam szamponu, na którym pisze, ze jest zmywalny. Znalazłam jeden do 3 myć, ale niestety czekoladowy brąz nie ukrył mojej zieleni. Drugi do 15myć kryje super, ale po 2 myciach juz go nie ma i znowu jest zieleń.
Właśnie siedzę z tym na 15 myć na głowie. Innego rozwiązania póki co nie widzę. Najwyżej będę co 4-5 dni to nakładać.
Najgorsze, że nie ma zbyt dużego wyboru kolorów. W brązie jest tylko naturalny brąz ten używam i potem jakiś czerwony odcień. A więc mam bardzo mało do wyboru, właściwie to wyboru nie mam żadnego :/

Znalazłam w necie jeszcze jakąś piankę z Goldwella Soft Color i ze Schwarzkopf IGORA, więc po niedzieli wybiorę sie do sklepu fryzjerskiego i zobaczę co tam mają. Może akurat cos się nada.