Dot.: Problem z karmieniem noworodka - pomóżcie!!!
Moja starsza miała niespełna 7mcy, kiedy trafiłyśmy z rota, na oddziale każde dziecko z mamą było (pomijam kilka nastolatek), i tylko 9miesięczne bliźniaki, których mama miała jeszce 3 starszych dzieci, były same, mama dochodziła. Strasznie to smutne było.
|