[chimay]

Chodzi Ci o efekt Gruchy z "Chłopaki nie płaczą"?

Strzyżenie nie ma na to wpływu, takie włosy są z reguły sztywne, grube i nie da się ich tak łatwo zmiękczyć. Z czasem działa na nie grawitacja i zaczynają przylegać do głowy, co zresztą widać na przykładzie Gruchy - w dłuższej fryzurze już mu te włosy tak nie sterczą. Pozostaje się przemęczyć. Wątpię, żeby jakiś zabieg był w stanie to zmienić.