Dot.: wysokie czoło
Też miałam z tego powodu - czyli z powodu wysokiego czoła - kompleksy.. przez złośliwość kolegi, który kiedyś powiedział mi, że mam wielkie czoło jak żółw (?). No, tak przez głupotę kolegi i swoją przez kilka dobrych lat ukrywałam swoją twarz pod grzywką katując siebie i przy okazji otoczenie (nie wyglądałam zbyt fajnie, szczerze przyznaję xD).
No, a teraz się przełamałam. Od roku bez grzywki i jest mi z tym naprawdę dobrze. Stan buźki się polepszył i w końcu widać całą moją twarz.
Korci mnie żeby zrobić sobie grzywkę, ale za cholerę nie mogę się przemóc :P
__________________
|