[hey]

Napisane przez Agnieszka987

Używajac kosmetyków naturalnych również się ryzykuje. Kosmetyki naturalne, nawet z napisem "bez alergenów" mogą równiez uczulac.

Dokładnie, na dodatek nie sa tak dobrze przebadane
I tak sprawdziłam jakiś antybakteryjny krem Saluterry, jest tam ekstrakt z szałwii. Szałwia jest odradzana w ciąży i podczas laktacji, co prawda to olejek eteryczny (a konkretnie jego składnik tujon), nie ekstrakt jest uważany za szkodliwy dla płodu, ale kto wie czy jakaś mniejsza zawartość tujonu nie występuje w suchym ekstrakcie? Z pewnością też nie ma sensu porównać ilości zaabsorbowanej przy piciu kubka herbatki i smarowaniu gramem kremu, ale jak ktoś jest przewrażliwiony to i nad kremem sie zastanowi. Tak czy inaczej sugerowałabym mniej bezkrytyczne podejscie do "natury".
Podobnie można znaleźć ostrzeżenia przed używaniem kwasu salicylowego w ciąży, jednak wg badań nawet podawane doustnie niskie dawki kwasu acetylosalicylowego są bezpieczne, wiec krem z malutka ilości kwasu salicylowego raczej też.
Safety of skin care products during pregnancy