[m4ki]

Witam,

Trafiłem tu przypadkiem, szukając więcej informacji odnośnie Loxon, i coś mnie bardzo zdziwiło ale o tym na końcu.

Najpierw opisze krótko mój problem, przez ostatnie kilka lat przerzedziły mi się włosy w strefie ciemiączkowej oraz bardzo na czubku no i oczywiście wspaniałe spore zakola (tragedii nie ma ale wiadomo, zawsze lepiej jak jest ich więcej ). Dokoła głowy mam bardzo ładne i gęste włosy.


Dość długo zwlekałem z pójściem do dermatologa, ale w końcu się wybrałem. Pani dermatolog obejrzała moją czuprynę i zauważyła, że mam spory meszek na zakolach i reszcie czupryny od 1-1,5mm, powiedziała, że to bardzo dobry znak "są cebulki - będą włosy" .
Ten meszek będzie mógł się przerodzić w normalny włos.
( nadzieje mi zrobiła i oczywiście miałem uśmiech od ucha do ucha, choć podchodzę do tematu sceptycznie, tym bardziej jak przeczytałem Wasze posty)

Nie skierowała mnie na żadne badania, była bardzo przekonana, że zna rozwiązanie mojego problemu.

Nie zastanawiając się długo przepisała mi pewien kombajn -
- Loxon 5%
- Alpicort
- Witaminę PP
- Cynk ( jak będę w domu to podam nazwę, ale jest na receptę)

Loxon 5 - raz dziennie co drugi dzień
Alpicort - raz dziennie co drugi dzień --- na przemian Alpicort i Loxon
Witamine PP - raz dziennie
Cynk - raz dziennie (cynk najlepiej spożywać po południu, gdyż rano często spożywamy mleczne posiłki itp. , a mleczne produkty nie sprzyjają przyswajalności cynku), zatem najlepszą porą jest pora obiadowa, raczej płatków na obiad nie jadamy lub pijemy mleko/kakao (oczywiście są wyjątki)

To jest mój zestaw ratunkowy, po 40 dniach mam przyjść na kolejną wizytę i będą podejmowane kolejne kroki.

Oczywiście o efektach jeszcze nie ma mowy, gdyż kurację zacząłem 3 dni temu. (Będę informował na bieżąco i może zdjęcia będę dodawał)

A teraz dlaczego tak naprawdę tu piszę i na co chciałbym zwrócić uwagę oraz zapytać.

Przeczytałem wszystkie posty, wszyscy piszą, że po odstawieniu wypadają Wam włosy. Skoro tak piszecie to niestety tak jest i jestem tym trochę przerażony. Szkoda, że nie udzielają się osoby, u których ten środek był skuteczny, a założę się, że takich jest dużo, tylko po co pisać na forum skoro nie mam problemu, większość ludzi jest egoistami.

Skoro ten środek jest nie skuteczny, a tak wynika z praktycznie wszystkich wypowiedzi, to czemu lekarze go przepisują ?

Domyślam po wielu wypowiedziach, że stosujecie loxon bez konsultacji z dermatologiem, tylko internautami. Potem mogą pojawiać się takie problemy.

Sam chciałem brać loxon na własną rękę ale na szczęście poszedłem do lekarza i dał mi ten kombajn z instrukcjami. Jedna z nich jest poniżej opisana i wydaję mi się, że to może być główny powód ponownego wypadania włosów.

Zacznę od pytania.

W jaki sposób odstawiałyście ten Loxon ???

Mój dermatolog powiedział mi, tak jeśli skończyłby mi się Loxon 5 przed kolejną wizytą, to koniecznie mam się udać do apteki po Loxon 2%, gdyż po odstawieniu wypadną mi włosy !!

Zapytałem się jaki jest więc sens stosowania tego Loxon, powiedziała, że jest, tylko Loxon nie wolno z dnia na dzień odstawiać trzeba go powoli odstawiać zmniejszyć częstotliwość , dawke itp.

Nikt kompletnie nie pisał o tym jak odstawiał Loxon, a ze wszystkich postów wynika, że został on odstawiony z dnia na dzień - i być może tu został popełniony błąd ?

Nie gwarantuję, że tak będzie lepiej ale ma to sens i będę tak odstawiać.


Będę tu zaglądał i informował jak postępy.

NIE STOSUJCIE NA WŁASNA RĘKĘ LOXON, GDYŻ NIE JEST ON DLA KAŻDEGO !!!

Pozdrawiam