Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zmiana na lepsze :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-12-28, 00:30   #1
Maron004
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12
Smile

Zmiana na lepsze :)


1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?
Dość szybko, na lekki złoty albo na czerwony, który później staje się złoty.

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?
Szare z ciemną obwódką, oprawa oczu jasna (brwi mam o wiele jaśniejsze od włosów, które z wiekiem ściemiały).

3. Piegi - jeśli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
Brak piegów.

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?
Blada, bo bardzo rzadko się opalam. Bardzo, bardzo jasna. Rumienię się na różowo.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?
Ciemny blond/brąz, nawet po długim czasie od koloryzowania (szamponem koloryzującym, który powinien się zmyć po paru razach) rude refleksy (tak jest obecnie). Bez koloryzacji w słońcu złote refleksy. Ciężki do określenia kolor, jedni mówią brąz inni blond.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?
Przytłumiony/brudny róż.

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Dobrze w brązie, turkusie, ciemnoczerwonym (jak na skorpionicę przystało). Subiektywnie lubię czerń, ale podobno wyglądam w niej trupio blado.

Tyle o mnie na podstawie powyższych pytań. 2 lata temu zrzuciłam z siebie 20kg, potem przestałam nosić workowate brzydkie ciuchy i chyba nadszedł czas na kolejne wyzwanie.
Niestety nie mam pojęcia co mogę ze sobą teraz zrobić. Nie wiem, jakim typem kolorystycznym jestem. Do tej pory malowałam się bardzo rzadko tym co mama mi proponowała, ale wiadomo, że dla każdego coś innego jest dobre Chciałabym w końcu dowiedzieć się w jakich kolorach się malować. Najchętniej widzę moje oko w pastelowych barwach, ale subiektywne wrażenia bywają mylne.
Wiem, że najbardziej zmienia człowieka fryzura Mam długie, grube, gęste, kręcone/falowane włosy. Do wysokiego czoła pasowałaby grzywka, ale u mnie to całkowita porażka. Jak kiedyś miałam włosy kompletnie nie układały się, na czole pojawiały się pryszcze, włosy nagle zaczynały się strasznie przetłuszczać :/ Teraz nie mogę ich ściąć, bo mój chłopak popełniłby morderstwo w afekcie Stąd wyzwanie, żeby ktoś mający o wiele większą ode mnie wyobraźnię (, bo moja jest w tym względzie naprawdę mała) wymyślił fryzurę, która można zrobić bez ścinania. Od kilku lat noszę kucyk... :/
Zdjęcia z lata. Na 1 widać wyżej opisane nieszczęsne włosy, na drugim mnie rano bez makijażu w świetle dziennym, a na trzecim mnie bez makijażu w świetle dziennym-słonecznym.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg marta1.jpg (102,9 KB, 54 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg marta2.jpg (65,6 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg włosy.jpg (88,1 KB, 71 załadowań)
__________________
"Being thus be-netted round with villains,
Or I could make a prologue to my brains,
They had begun the play."
Maron004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując