2008-09-17, 16:45
|
#244
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 76
|
Dot.: Biolander?
Cytat:
Napisane przez Narnijkar
Witaj Gosiu
Jako,że to jeden z moich ulubionych i sprawdzonych produktów, napisze Tobie jak ja używam.
Wybadałam po kilku próbach użycia,że najlepiej stosować to mydło wieczorem podczas prysznicu albo kąpieli: ja nabieram małą ilość , mieszam z woda do uzyskania kremowej konsystencji i na buzie Wystarczą 3-5 minut na twarzy..czasem krócej, czasem dłużej. Ja stosuję tak 2 razy w tygodniu, ale bywało, że przy bardziej zanieczyszczonej cerze myłam nim po prostu buzie codziennie wieczorem przez kilka dni -zostawiając na minutkę na twarzy po namydleniu. Produkt jest bardzo wydajny!Wystarczy naprawdę niewiele na twarz: podczas kontaktu z wodą pęcznieje jakby, robi sie kremowe i "puszyste"
|
Narnijkar,
kupiłam czarne mydło peelingujące jakoś na przełomie czerwca o lipca i od razu zaczęłam je używać, pełna nadziei, że podreperuje stan mojej znękanej cery w tendencjami do trądziku w okolicach żuchwy. Wysypało mnie... po prostu straszliwie. Myślałam, że to chwilowy wysyp, że skóra się po prostu oczyszcza, więc postanowiłam to przeczekać. Ale czas mijał i poprawy nie było. Napisałam w tej sprawie do właścicielki sklepu, która kazała mi NATYCHMIAST odstawić preparat, ponieważ NIE NADAJE SIĘ ON do stosowania do twarzy. Zastosowałam się do tych zaleceń i powoli, stopniowo stan skóry się unormował. Nie pamiętam już dokładnie słów pani Elżbiety, nie chciałabym czegoś przekręcić, w każdym razie wynikało z nich jednoznacznie, że stosując mydło na twarz można sobie narobić kłopotów. Wiem, że wiele z Was "mazia" się nim z dobrym skutkiem, może mój przypadek jest odosobniony, sądzę jednak, że warto mieć się na baczności.
Edytowane przez juliee
Czas edycji: 2008-09-17 o 16:45
Powód: literówka
|
|
|