[sugar_free]

Przeczytałam pobieżnie cały wątek, pierwszą dekoloryzację zrobiłam Renee Blanche, co prawda efekt mnie nie powalił na kolana, ale czego się spodziewać po włosach od dwóch lat farbowanych na ciemne brązy. Zależy mi jedynie na korekcie koloru, klasyczny przypadek zejścia z czarnego na brąz. Wczoraj zrobiłam deko Prosalonem, ładnie zszedł mi czarny. Myłam włosy 2 razy Ketoxinem i dzięki temu włosy tylko minimalnie ściemniały.

Siedzę właśnie z kolorem "jasny brąz" i się modlę, by jakoś sensownie wyszło, ostatnio posłuchałam się ulotki i pofarbowałam o ton jaśniejszym "brązem" i wyszedł oczywiście czarny Przygotowałam się na niepowodzenie operacji i mam jeszcze w zapasie 1 opakowanie dekoloryzatora. Jeśli się uda, nie będę musiała znowu biec do drogerii z czapką na głowie, by zakryć ten ogniście pomarańczowy kolorek