[fryz5]

Napisane przez sugar_free

Jestem po koloryzacji jasnym brązem, wyszło idealnie! Nie zdecydowałam się na stosowanie wody utlenionej, moje włosy już i tak narażam na zbyt wiele... Podzieliłam włosy na 4 części, trzymałam niecałe 3 minuty każdą z nich i tak oto jestem z powrotem brunetką(!!!) bez znienawidzonych czarnych przebłysków. Niemniej jednak dziękuję za radę Jeżeli w przyszłości znów zgubię rozum i zrobię się na czarno, spróbuję z farbą na 28 myć.

hm ale jak? bez oxydantu kładłaś? sam krem koloryzujący?

Edit:
mam pytanie, mam czerń ale spraną, i tak, chce zdekoloryzować ale małym kosztem, bo oszczędzam tak więc powiedźcie mi, co myślicie o takich zakupach:
-dekoloryzator matrix 30ml (miesza się go z oxy 6% 75ml)
-loreal richesse odcień 7 (chyba ze jaśniejszy? bo ma wyjść ciemny blond)
-oxy 100ml scandic 6%
i tak, myślę aby odlać 75ml z oxy 6% i to pójdzie na mieszanie z matrixem, a resztę 25ml 6% rozczieńczyć do tego richesse, tak żeby było 2-3% co wy na to?

mój kolega fryzjer dekoloryzował matrixem i mówił ze po nim włosy nie ciemnieją a zachowuje sie jak inne dekoloryzatory pod względem ściagania barwnika.