Dziewczyny, ale jaja. Byłam dziś w jednej z Natur. Wchodzę, paczę na te półeczki wyprzedażowe, a tam rewolucja
Naklejki z 11,99->9,99 pozdzierane z lakierów (na niektórych jeszcze resztki) zamiast tego dumne żarowiasto-pomarańczowe naklejki z 9,99->7,49(czy coś koło tego) Ale uwaga, nie wszystkie miały przekreśloną cenę niektóre miały po prostu 9,99 i tyle, finito, już trzeba się cieszyć bo leżą na wyprzedaży i mają bajerancką nalepkę
zapytałam pani WTF? (nie dosłownie oczywiście
), a pani naturzanka na to, że tak, te akurat są po 9,99
Chociaż wszystkie leżały sobie razem i wszystkie były z listy wycofanych, albo ze starych limitek. Nie wiem co oni znowu cudują
No, ale trzeba przyznać, że coś zadziałali. Cienie, lakiery błyszczyki Catrice poprzeceniane w większości, nawet jakoś sensownie. Essence podobnie, widziałam lakiery C&G za ok 4 zł
Uff tyle
Jutro sprawdzę może jeszcze w innej co się dzieje, ale powiem, że jak to zobaczyłam to aż mi się śmiać chciało na tę cudowną przemianę
Aha, nowości niet, CC też (chociaż reklama w tle leci
)
Jestem jeszcze ciekawa czy Natura się nie wyprze tego wszystkiego
Jak na złość zdarłam i wyrzuciłam naklejkę z lakieru Catrice kupionego w tamtym tygodniu z ceną 11,99->9,99