Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Akurat Annabelle działa bardzo prężnie. Ostatnio zauważyłam nawet ich probke z napisem "prezent" u koleżanki, ktora uznaje tylko Revlona Colorstay ;-).
Podklady Annabelle maja tez bardzo dużo recenzji na KWC. Tyle, że jak ktos zacznie od ich podkladu kryjacego, to ma szanse mocno sie zniechęcić do minerałów, bo to bardzo specyficzny podklad.
Edit: Teraz sobie pomyslalam, ze Colorstay + kryjacy Annabelle jako puder, to chyba bylaby tapeta wszechczasow.
Edytowane przez syshda
Czas edycji: 2015-12-19 o 16:26
|