[anngeli]

Napisane przez asiabb1983

o dokładnie mam tak samo

ja również

bombowe


no i niepoznałam Cię myslałam że to ninedin chyba dobrze napisałam

Dobrze, że człowiek poznaje takie osoby na wątku, myślałam że tylko ja jestem rozbita między "naturą a blondem" Sobie jednak radzę trzymać się blondu, najdlużej jak się da bo mam go znów od niedawna i bym tym razem chyba beczała jak bym go "zepsuła" a potem chciała odzyskać, bo się trochę tym razem namęczyłam, żeby uzyskać znośny blond. Odwlekam teraz farbowanie odrostu i chcę je przetrzymać, żeby odżyły - już są w miarę dobrej formie a niedługo minie miesiąc dopiero A Ty pewnie blond od dłuższego czasu?