[amyz]

Napisane przez lena40

Tyle tylko, że program jest w dużym stopniu zmanipulowany. I nie myślę tylko o tym, że pokazują fragmenty, które im pasują do konwencji. Znam jeden przypadek rewolucji i wiem, że były naciski twórców programu, aby dla zwiększenia szoł kucharz przychodził pijany do pracy (choć żadnego problemu alkoholowego ten człek nie ma). Albo zgadzasz się na ich warunki, albo nie żyjesz z nimi dobrze - Twój wybór.

A że w niektórych (może nawet większości) knajp jest źle, to oczywiście też prawda.

no wiadomo że jest szoł. Mi nie chodzi o ludzi jako takich - że piją że coś tam, że ktoś się z kimś kłóci bo wiadomo że to może być ustawione. Mówię o tym, że jeżeli pokazują kuchnię w którym tłuszcz spływa ze ścian i nikt nie czyścił lodówki od roku, a pod kegami przy barze podłoga jest cała oblepiona zaschniętym sokiem to nikt mi nie powie że to manipulacja bo jak? pracowałam kiedyś w knajpie i widziałam jak kucharze codziennie po zamknięciu czyścili dokładnie kuchnię a właściciel chodzil i sprawdzał czy wszystko wygląda ok (oczywiście nas - kelnerki też pilnował żeby bar i sala były czyste). I jak to widzę to zawsze się zastanawiam na co Ci ludzie liczą? zgłaszają sie do programu, mogą sie spodziewać że pewnego dnia wpadnie ekipa żeby ich zakwalifikowac albo nie to nie można tam posprzątać? żeby ludzi nie odstraszać? ja i tak bym do takiej "zrewolucjonizowanej" knajpy potem nie poszła. Bo co z tego że posprzątali bo im gessler kazała. Za miesiąc czy dwa pewnie mają taki sam syf znowu się rozgadałam