Dot.: "Zniszczone" rzęsy...
Nie wydaje mi się by to była do końca fuszerka. Wiele kobiet po zagęszczeniu rzęs traci również swoje własne. Niby się wydaje, że doklejona rzęsa jest leciutka, ale ona mimo wszystko obciąża mieszek. Ja miałam zresztą tak samo i oczywiście potwierdziło się, że wszystko co sztuczne niszczy. Tak samo jak jest to z tipsami i żalami, czy też przedłużaniem włosów.
A poza tym, że ja straciłam bardzo dużo swoich rzęs, po zagęszczeniu stało się coś jeszcze. Niektóre rzęsy zaczęły krzywo odrastać. Oczywiście wcześniej o tym słyszałam, ale człowiek jak się na coś napali to zawsze myśli, że jemu to nie grozi.
Co do pielęgnacji po ściągnięciu rzęs...ja w sumie nic nie stosowałam. Po prostu czekałam aż odrosną. Natomiast dobre opinie słyszałam o odżywce do rzęs z Taliki.
__________________
|