Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Cieliste usta, cielista pomadka - wątek zbiorczy.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-03-19, 17:45   #4149
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
Dot.: Cieliste usta

Cytat:
Napisane przez Tyris Pokaż wiadomość
No i mam swoje szmineczki NYX w 2 kolorach ECHO i CIRCE. Niestety..ani jedna ani druga nie jest bezowa i nie daje efektu nude :/ (przynajmniej przy mojej karnacji)

Echo jest sraczkowatym brazem jest to doswlownie kolor jasnego parkietu drewnianego. Taki zolto zielono pomaranczowawy braz. Do mojej karnacji(jasnej i lekko rozowawej) wyglada tragicznie. za to polecam dziewczynom ze sniada cera i ciemnymi oczami.

Circe - jasny krem. Jak roza herbaciana, taki jasny roz zlamany pomarancza. Nijak tez nie jest to kolor nude

Ze szmineczkami poczekam chyba do wakacji bo narazie wygladam przefatalnie
Bylo wybrac Honey! To jest bez taki jak korektor. Echo dla mnie tez jest za ciemna, ale poczekam do lata. Jak sie opale moze bedzie git
Korci mnie Circe.

Mozesz strzelic foty?

Cytat:
Napisane przez CzarneSlonko Pokaż wiadomość
Ostatnie nabytki
1) Eveline błyszczyk Jungle Show nr 558 - w opakowaniu ładny jasny beżyk, ale jest transparentny. Bardzo gęsty, klejący, robią się smugi, trzeba wiele razy nakładać aplikator na usta, bo bardzo mało błyszczyku nabiera się za jednym razem. Ogólnie nie polecam.
2) Inglot szminka nr 318 jasny beżyk, lekko perlisty, kryjący, kremowy, ogólnie niezła, ale do jasnej karnacji zdecydowanie
3) Inglot szminka nr 404 - to jest strzał w dziesiątkę Totalny mat, ciemniejszy beż, idealny dla ciemniejszej karnacji, kolor na ustach nie do końca rzeczywisty, ale zrobiłam wiele zdjęć i to było najlepsze. Pomadka sucha, ale ust mi nie wysuszyła Jestem zadowolona z efektu jaki daje
4) Revlon Colorstay Mineral Lipglaze - Błyszczyk Neverending Nude - kryjący, gęsty, na ustach utrzymuje się dłużej niż zwykły błyszczykkolor taki łososiowy/brzoskwiniowy, wygląda całkiem nieźle
Zdjęcia ust w kolejności jak na zdjęciu opakowań
Na zdjeciach te pomadki wygladaja jak rozowe. Ale tak czy siak bede musiala sie kolo Inglota pokrecic, bo wiem ze to co Ty zachwalasz jest zazwyczaj dobre i dla mnie
A poza tym, dobrze Ci w kolorze nr 4. Pasuje Ci no i sama taki lubie

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Aha, i chcialam sie pozalic, ze jak zawsze sobie upoluje jakas fajna szminke to potem zmieniaja palete barw, wprowadzaja nowy design i co tam jeszcze, i ta sama szminka juz nie jest ta sama szminka. Bardzo lubie moja stara pomadke maybelline watershine diamonds nr 111 "iridescent pink" w mocno rozowym opakowaniu (jednolity kolor). Dawala taki jasniutki odcien rozu z malutkimi drobinkami, no swietna. I co! Zmienili, nie tylko opakowanie (jakies 2-kolorowe barwione) to na dodatek pomadka juz nie jest ta sama. Jakis roz, a'la dolly parton, bez drobinek
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora