[guacamole]

Napisane przez kasiaj85

Nie powiedziałabym że Mademoiselle jest lekka ale z resztą się zgadzam )
A Chance mam, eau Fraiche i kocham kojarzy mi się z ciepłem i czymś takim na kształt letniego deszczu właśnie. w dodatku pięknie się zgrywa z moją skórą

a cienie w kremie miały być chyba w stałej sprzedaży... tak mi się obiło o uszy.. Temptalia pisała że to nie jest limitka

Fakt, zle sie wyrazilam... Mademiselle nie jest lekka, jest wyrazna i baaardzo 'lekkostrawna'. Nawet osoba, ktorej nie lubilam nie zdolala mi tego zapachu obrzydzic . Ta Coco ma cos w sobie.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez basiao84

Ja miałam wrażenie, że biały się najgorzej w PL sprzedawał. Gdzie o kolory nie pytałam, to bieli mieli dużo, a inne (szczególnie Illusoire) wymiotło.

Moj instynkt podpowiada mi, ze w PL najlepiej sie sprzedaje fiolet, zielen i ewentualnie czarny. W SE.. to sie sprzedaje czarny, potem dlugo nic, bialy i... jak nie ma szarego to niech od biedy bedzie fiolet . Kolory: braz, brzoskwinka i zielen jeszcze zasilaja polki.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez uroczysko

A jaki masz? Ja mam Mirifique i właśnie biel sobie chciałam przygarnąć dla kontrastu.

Jak Ci sie sprawuje czarnulek? Bialy wydaje sie byc fajny , bo mozna nim podrasowac inne cienie, rozjasnic srodek 'galki' . Mysle, ze 'smok' wygladalby fajnie w tych cieniach - super na wieczor
Ja mam ebloui, miedziany braz. usmarowalam sie nim dzisiaj i baaardzo jestem happy, mimo poczatkowych utarczek. Osobiscie, brakuje mi granato- grafitu w tej kolekcji, ale mysle, ze ta biel albo brzoskwinia by mi sie przydala.