Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chanel kolorówka część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-20, 20:44   #761
guacamole
Wtajemniczenie
 
Avatar guacamole
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
Dot.: Chanel kolorówka część II

Cytat:
Napisane przez winyl Pokaż wiadomość
Ładne są te zielone chance, takie świeże . Ja się zastanawiam nad eau tendre .
Wlasnie z Chance-ow chyba ten zielony najbardziej mi trafia w serducho. Idealny do pracy w upalne lato :P

Ps. Od kilku lat marze o upalnym lecie bez koniecznosi pakowania walizki

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:
Napisane przez basiao84 Pokaż wiadomość
Pytanie nie do mnie, ale dorzucę swoje 3 grosze.
Moim zdaniem czarnulek pod względem tekstury producentowi nie wyszedł. Jako jedyny ... sypie się, gdy robię nim kreseczkę załączonym pędzelkiem. W efekcie - mam na polikach jakby kropki sadzy, który po przetarciu przemieniają się w zacne smugi.
Natomiast nałożony paluchem lepiej siedzi. Choć ja go stosuję bardzo minimalistycznie, więc nie wiem, jak się sprawdzi w roli głównej.
Porównując do Ebloui - brązik jest bardziej gładki, satynowy, o jednolitym blysku. Czerń za to ma mnóstwo drobinek zatopionych w dość matowej bazie. Może dlatego się sypie?
Basia, ja mam podobne zdanie o brazowym. tez sie troche sypie, jak wiecej go nabiore. Paluchami lepiej sie naklada. Pedzelek dobry jest tylko do aplikacji eyelinera. Dzis nakladalam sobie tego cudaka miekkim i gesciutkim pedzelkiem Este Lauder (taki z zestawu gratisowego), a potem roztarlam palcem. I bylo calkiem git. Fakt... czasem sie sypie.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez uroczysko Pokaż wiadomość
Na codzień, pewnie jak większość użytkowniczek tego odcienia robię sobie nim kreskę Pod spód kładę jakiś jasnobeżowy cień i trzyma się cały dzień Parę razy zrobiłam nim całe oko, ale jakoś nie potrafię uzyskać takiego przydymionego lekkiego efektu, dopiero jak pokryłam powieki całkowicie, to to jakoś (mrocznie) wyglądało
Co do białego to właśnie taki uniwersalny mi się wydawał, do kładzenia na inne cienie i jako rozświetlacz. Przykro by było, gdyby się okazało, że to tylko limitowanki jednak.
Rzeczywiscie, taka kreska, dosc mieniaca sie, wyglada z pewnoscia super . Co do nakladania na cal powieke ciemnego musu, uwazam, ze to dosc trudna sprawa. Latwo o wylazenie poza linie zalamania powiek i ogolnie o placki. ja caly czas cwicze i cwicze, no i troche mi lepiej... Najwyzej na 'lini rozcierania' dorzucam czegos jasnego i jakos jest lepiej.
Przy moim brazie tez latwo o demoniczne oko . Dzisiaj z takim demonem poszlam w plener i o dziwo jakos sie dobrze czulam. Jednak bywaja dni, gdy ten demon ni przypial, ni przylatal
guacamole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując