|
Dot.: Minerałoholiczki - Micabella
Witajcie Minerałoholiczki..Mam pytanie czy kiedykolwiek któraś z Was maiła do czynienia z marką Micabella?Na początku marca byłam w Londynie na tygodniowym urlopie i zaliczyłam centrum handlowe Westfields czy siakoś taki i tam było stoisko z Micabellą..Pani ochoczo mnie zapraszała na zapoznanie się z ich asortymentem ale ja nie za bardzo szprecham po angielsku więc uciekłam w popłochu ale od tej chwili nieustannie gryzie mnie ich oferta..Bo o mają fajny skład z dodatkiem jakiegoś Red Iron Oxide i Yellow Iron Oxide, o których pierwsze co słyszę no i najważniejsze co mnie w nich intryguje to CENA!!!Dlaczego jest taka wysoka przecież to rozbój w biały dzień aby za pokruszoną warstwę litosfery żądać prawie 40 Funtów!!!
No i czy efekt jaki się po tym otrzymuje jest wart tych pieniędzy?
|