[Elessar]

Napisane przez Charione

Nie jestem do końca pewna, czy ten wątek tu pasuje...

Mam 15 lat i taką małą miseczkę A. Czy jeśli będę zdrowo się odżywiać, robić odpowiednie ćwiczenia itd. to jest szansa na duże A lub małe B? Wiem, że ćwiczenia nie mają zbyt dużego wpływu na rozmiar, ale ja tam liczę każdy centymetr :P I tak, wiem, że mam jeszcze czas, aby urosły. Po prosru taka płaskość jest krępująca np. na basenie. Nie chcę się też faszerować tabsami, które i tak nic nie dają. Dlatego myślałam o jakichś ćwiczeniach. Macie jakieś pomysły co robić?

Ćwiczeniami wzmocnisz mięśnie przytrzymujące biust.
Ale nie ma czegoś takiego jak małe/duże A/B/C, itp. Dobierz sobie biustonosz, bo mnie trafia jak słyszę, że ktoś nosi małe B ;/ To jedno, drugie, w wieku 15 lat piersi jeszcze nie skończyły rosnąć, dużo może się zmienić w ciągu kilku najbliższych lat. Co do cudownych preparatów na powiększenie biustu jakoś w nie nie wierzę, bazują na chmielu, koprze, soi, czyli roślinach, które mają w sobie fitoestrogeny (roślinne odpowiedniki estrogenów), nie znalazłam wiarygodnych potwierdzeń, by po tych tabletkach którejś dziewczynie urósł biust.